Jak jeździć po rondzie turbinowym?
Też tak macie, że wszelkiego rodzaju skrzyżowania, ronda i tego typu przeszkadzajki traktujecie jak zło konieczne? Człowiek sobie ciśnie radośnie ile fabryka i pań Czesio dał. Wciska gaz do podłogi, jak na mistrza prostej przystało. Nagle, bez ostrzeżenia, wyskakujeCzytaj dalej
Czytaj dalej