Tak kończy się skakanie po pasach
Każdy z nas czasem lubi sobie „poskakać po pasach„. Prawy, lewy, środkowy, lewy, prawy. Wyprzedzamy samochody z każdej strony. To z prawej, to z lewej, to znowu z prawej. Zmiana pasa, dodanie gazu, zmiana pasa, gaz, hamulec, zmiana pasa. Przepiękny slalom. Gdyby tylko inni kierowcy chcieli z nami współpracować. Ale nie! Oni tylko utrudniają. Przecież my tak robimy tylko po to, aby było bezpieczniej i luźniej na drodze. Im szybciej znajdziemy się na miejscu, tym lepiej dla nas i dla reszty. To oczywiste i ciekawe dlaczego inni nas nie rozumieją?
On nie umie w skakanie
Widać, że kierowca Skody jest początkujący i dopiero zaczyna swoją przygodę z agresywnymi zmianami pasa. Co prawda bardzo się stara, ale jego umiejętności nie są wystarczające na to, by robić to dobrze. Zmienia pasy za mało dynamicznie, jedzie zbyt wolno i nie potrafi odpowiednio używać hamulców. Jeśli taki styl jazdy ma mu umożliwić szybsze docieranie na miejsce, to musi się jeszcze wiele nauczyć. Na razie robi to źle!